Dobry czas na refleksję.

W większości siedzimy w domu lub przemieszczamy się na małych dystansach. Tempo życia zwolniło i nadszedł czas na refleksję. Dla mnie to ostre wyhamowanie. Oddałem zakupione bilety lotnicze, skasowałem wyjazdy po kraju i za granicę. Zaplanowane turnieje przełożyłem na inne terminy, ale i tak nie wiem czy się odbędą. To co jeszcze kilka miesięcy temu zdawało się niemożliwe jest faktem. Wolny czas staram się jak najlepiej wykorzystać na inne sprawy. Więcej czytam o sytuacji na świecie i analizuję zachowania ludzkie w okresie pandemii. Nie jestem człowiekiem skłonnym do lansowania spiskowej teorii dziejów, ale dzisiejsza rzeczywistość często burzy we mnie krew. Jak wyczytałem :

Obecnie około 42 mln osób jest wysiedlonych w wyniku konfliktów zbrojnych lub prześladowań.

Ponad 100 milionów ludzi każdego roku znacznie ubożeje z powodu wysokich kosztów medycznych.

Ponad 2,5 miliarda ludzi nie ma dostępu do odpowiednich urządzeń sanitarnych. Co najmniej 3000 dzieci umiera każdego dnia z powodu biegunek wywołanych nieczystą wodą.

Co najmniej 7 milionów dzieci poniżej 5 roku życia umiera co roku z powodu niedożywienia, słabej opieki zdrowotnej i złych warunków sanitarnych.

67 milionów dzieci na świecie nie ma dostępu do edukacji a ponad 775 mln ludzi powyżej 15. roku życia to analfabeci.

Prawie 1,4 mld zatrudnionych ludzi żyje za mniej niż 1,25 $ dziennie.

Według WHO ( Światowej Organizacji Zdrowia) 140.000 osób umiera każdego roku na odrę. Chorobę, którą znamy.

Gdzie w tym wszystkim jest koronawirus ?