Po raz trzeci Karolowi Skowerskiemu z Contactu Kielce udało się zwyciężyć w zawodach Dynamic Billard Best of the East. Wcześniej miało to miejsce w Polsce i na Słowacji 2005 roku. Tym razem gościnne okazało się dla niego miasto Chmielnicki na Ukrainie. W finale Karol łatwo wygrał z Tomaszem Kapłanem z Ósemki Rzeszów 9:3. Na podium znalazł się także Mariusz Skoneczny z Duetu w Tomaszowie Mazowieckim i Artiom Koshevoy z Bingo Kijów. W zawodach uczestniczyli zawodnicy z 6 państw: Polski, Rosji, Ukrainy, Anglii, Bułgarii i Czech.
Ukraińska Federacja Bilardowa od trzech lat gości uczestników tego europejskiego cyklu. Dotychczas zawody organizowano w Kijowie. Tym razem zaproponowała właścicielowi cyklu, firmie Mak Marketing, aby turniej rozegrać w nowym miejscu. W otwartym 2 miesiące wcześniej klubie warunki były bardzo dobre. Do gry uczestnicy mieli 16 stołów niemieckiej firmy Dynamic, z suknem Simonis i bilami Aramith. Ukraińska telewizja i radio nagrały reportaż z zawodów, a w ceremonii otwarcia uczestniczyło liczne grono gości reprezentujących władze EPBF (bilardowej federacji europejskiej), związki bilardowe z Bułgarii, Rosji i Ukrainy oraz władze Podola i miasta. O. Koliżuk, właściciel klubu i szef lokalnego bilardowego stowarzyszenia dołożył wielu starań, by turniej miał właściwą oprawę. M.in.: wydano okolicznościowy plakat, przekazywano wyniki Internetem, a uczestników powitano tortem opatrzonym napisami o imprezie. Na zakończenie goście i sportowcy złożyli autografy na suknie stołu finałowego.
Pod względem sportowym Ukrainian Open zdominowali Polacy. Liczna grupa przybyła na zawody autokarem i zademonstrowała wysoki poziom. Jak się okazało – nawet wicemistrz Europy Konstantin Stiepanov z Rosji nie znalazł miejsca na podium. Szkoda, że nie dojechał zwycięzca pierwszego turnieju w 2007 roku, odbytego w Słowacji – Sandor Tot. Z pewnością uatrakcyjniło by to widowisko.
Równolegle z turniejem męskim przebiegały zawody dla kobiet. Zagrały w nich bilardzistki z Rosji, Polski i Ukrainy. Zwyciężczynią została Irina Gorbataya z Rosji, która w finale pokonała Karolinę Stawarz. Trzecie miejsca zajęły: Viktoria Nagornaya oraz Maria Markowa.
Pomysł organizacji tych imprez równolegle jest atrakcyjny. Dla organizatorów to niewielki dodatkowy wysiłek, a przy braku ogólnoeuropejskiej rywalizacji dla pań stanowi dobre przygotowanie do startu w zawodach ważnej rangi. Strona rosyjska i ukraińska zaproponowały, aby taka impreza odbyła się także przy Polish Open.