Mariusz Skoneczny triumfuje w Gruzji! Świetny występ Polaka w Batumi

Kolejny turniej z cyklu Dynamic Billard Best of the East przeszedł do historii. W miniony weekend 88 sportowców przystąpiło do rywalizacji w ramach gruzińskiego Ajara Cup 9-ball, który tam razem zorganizowany został przy współpracy Mak Marketing i East European Billiard Council. W trwających 3 dni zawodach medalistami zostali Polacy i Słowacy.

Do udziału w turnieju zgłosili się przedstawiciele 10 państw. Oczywiście w Batumi najliczniejsza była drużyna gospodarzy, ale warto odnotować, że dopisała także licząca 13 osób grupa z Azerbejdżanu, czy 12-osobowa ekipa z Polski. Ponadto, na starcie zameldowali się też Czesi, Turcy, Białorusini, Słowacy. Był też reprezentant Chin, Iranu, czy Północnego Cypru.

Pierwsze dwa dni zostały poświęcone na rozgrywki w ramach fazy grupowej. Uczestnicy, podzieleni na 22 grupy, zagrali w systemie każdy z każdym, a awansem do strefy pucharowej premiowane były jedynie po dwa pierwsze miejsca. W niedzielę rozegrana została faza play-off. Półfinały rozstrzygnęli między sobą Słowacy (Jakub Koniar – Köles Balazs) oraz Polacy (Dominik Jastrząb – Mariusz Skoneczny). Koniar ograł Balazsa 7:3, natomiast Skoneczny wygrał z Jastrząbem 7:5. Na ostatniej prostej Skoneczny pokonał Koniara 7:5 i to jemu przypadły wszystkie główne nagrody, a więc 1200 euro plus kij bilardowy marki Cuetec o wartości 750 euro.

– Ilekroć tutaj przyjeżdżałem na turniej, zawsze wygrywałem. Dlatego chciałem to powtórzyć podczas tegorocznego Dynamic Billard Best of the East. Nie było łatwo, ale najważniejsze, że wytrwałem do końca i wygrałem cały turniej. Cieszę się, że tutaj przyleciałem. Z całą pewnością wrócę do Gruzji przy okazji kolejnych zawodów, bo to świetne miejsce, pełne życzliwych i niezwykle gościnnych ludzi. Gwarantuję, że każdy kto tutaj przyjedzie, nie pożałuje – stwierdza Mariusz Skoneczny, złoty medalista w Batumi.

– W poprzednich latach organizowaliśmy tutaj turnieje, jednak dopiero włączenie Ajara Cup pod szyld Dynamic Billard Best of the East pozwoliło nam się rozwinąć. Dziś mamy listę pełną uczestników z dziesięciu państw, z czego jesteśmy bardzo zadowoleni. Najlepszy z nich okazał się Mariusz Skoneczny. Żałuję, że tym razem nasi reprezentanci nie znaleźli się na najwyższych miejscach i pozostaje nam się zadowolić piątą lokatą. To troszeczkę za mało, poniżej naszych ambicji. Tym razem Polska jest numerem jeden, ale obiecuję, że za rok Gruzja pokaże się z jak najlepszej strony! Dotychczas współpraca z EEBC układała się świetnie, dlatego liczę, że się dogadamy i w 2026 roku wspólnie zorganizujemy kolejne zawody – zaznacza Temur Kakhidze.

Wcześniej T. Kakhidze został wyróżniony Odznaką „Friend of East European Billiard Council”. Gośćmi ostatniego dnia turnieju byli: wiceminister Edukacji i Sportu Ajari Irakli Abuladze i naczelnik departamentu sportu Irma Nijaradze.