Laur dla gospodarza Ostatni w tym roku turniej z cyklu Dynamic Best of the East odbył się w Cue Ball Club w Belgradzie. Zwycięzcą został doświadczony Sandor Tot
, a na podium weszli Tomasz Kapłan
oraz Ivica Putnik
i Sanija Pehlivanović
. Wszyscy z medalistów to gracze posiadający w dorobku tytuł Mistrza Europy. Trzej pierwsi w kategorii mężczyzn, a czwarty wśród juniorów. Biorąc pod uwagę fakt, że w najlepszej ósemce wylądował także junior Aleksa Peceli
, mieliśmy piękną mieszankę doświadczenia i młodości. Nie zabrakło niespodzianek. W fazie pucharowej nie znaleźli się tak znani zawodnicy jak Andreja Klasović
, Cristian Surdea
i Goran Mladenović
. To z pewnością zaskoczyło obserwatorów imprezy.
Łącznie do gry w Dynamic Best – Serbia 9-Ball zgłosiło się 70 bilardzistów z 9 państw, co należy uznać za sukces. Obok dużej grupy Serbów do walki przystąpili: Rumunii, Macedończycy, Turcy, Polacy, Bułgarzy oraz gracze z USA, Bośni-Hercegowiny i Chorwacji. Wśród nich było aż 3 zawodników z tytułem mistrza Europy: Sandor Tot , Ivica Putnik i Tomasz Kapłan oraz 3-krotny wicemistrz Starego Kontynentu Zoran Svilar . Z tej czwórki jedynie Putnik miał trudności z awansem, gdyż przegrał mecz z Milosem Verkićem 3:7. Jednak późniejsze wygrane z Tale Smardzoski 7:2 i Ivanem Hodzićem 7:5 pozwoliły mu walczyć w pucharówce.
W gronie 32 najlepszych było 18 Serbów, 2 Bośniaków, 2 Macedończyków, 4 Rumunów, 2 Turków, 2 Bułgarów i po jednym graczu z Polski i Chorwacji. Prawdziwa męska gra zaczęła się w niedzielę, gdy przegrywający odpadał. Pierwszy ze znanych poległ Svilar ulegając 4:7 Benjaminovi Mujicicovi . W kolejnej rundzie turniej pożegnali: Ioan Peiov , Cyprian Gindać , Dragan Ludoski i Dragan Loncarski . Szczególnie emocjonujący był mecz I. Putnika z C. Gindać. Nerwy ponosiły Ivicę. W ostatniej partii gracz z Chorwacji popełnił duży błąd przy wbijaniu. Na stole pozostały trzy nietrudne kule i Cyprian zdawał się być pewnym zwycięzcą. Tutaj zaszokował wszystkich. Gdy wbijał przedostatnią bilę zabrakło mu odwagi do nieznacznie silniejszego strzału. Wbijana bila wpadła, ale biała po dziewiątce wpadła do przeciwległej narożnej łuzy!!!
W ćwierćfinałach najciekawszy był pojedynek T. Kapłan – M. Verkić . Obaj znali się z wielu turniejów i czuli respekt do rywala. Verkić, będący jednocześnie prezesem Serbskiej Federacji Bilardowej, miał gorące wsparcie kibiców. Dobrze też rozpoczął od 2:0. Potem do głosu doszedł Kapłan wygrywając 4 partie. Odpowiedź Milosa była natychmiastowa. Od 4:4 walczyli punkt za punkt, ale pierwszy na 6:5 wyszedł Verkić. Tomasz partią z kija wyrównał i o awansie do półfinału decydowało 13 rozbicie. Rozpoczął Verkić, który wbił jedynkę i udanie schował białą po zagraniu dwójki. Kapłan po chwili zastanowienia idealnie uderzył dwójkę od bandy. Miloś podjął drugą próbę odstawnej i popełnił błąd. To wystarczyło Tomaszowi.
W półfinale Kapłan był za mocny na młodego Pehlivanovića, a Tot był dokładniejszy od Putnika. Finał układał się po myśli Tota, ale widać było, że ciągle jest bardzo zdenerwowany. Kapłan bez pozycji na stole czekał na swój moment. Ostatecznie Tot wygrał 9:3.
Serbia 9-Ball był ciekawym sportowo i udanym organizacyjnie turniejem. Sprawną obsługę sędziowską zapewnili Alexandru Balasa – debiutujący w roli głównego sędziego i Predrag Tadić debiutujący w tym charakterze w Dynamic Best of the East. Wielkim plusem imprezy był jej klimat, który wytworzyli gospodarze Darko Stanković i Andreja Klasović. Z rąk dyrektora cyklu Marcina Krzemińskiego otrzymali specjalne podziękowanie. Oni natomiast wręczyli upominek jedynej kobiecie grającej w zawodach Ewie Bąk.
|
1/4 finału |
|
1/2 finału |
|
Finał |
|
|
|
Vladica Miljković |
5 |
Ivica Putnik |
7 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ivica Putnik |
4 |
Sandor Tot |
9 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Sandor Tot |
7 |
Aleksa Peceli |
4 |
|
|
|
|
|
|
|
Sandor Tot |
9 |
Tomasz Kapłan |
3 |
|
|
|
|
|
Tomasz Kapłan |
7 |
Milos Verkić |
6 |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tomasz Kapłan |
9 |
Sanjin Pehlivanović |
5 |
|
|
|
|
|
|
Sanjin Pehlivanović |
7 |
Benjamin Mujicic |
3 |
|
|
|
|