Zawodnik gospodarzy Foldes Vilmos został zwycięzcą ostatniego tegorocznego turnieju z cyklu Dynamic Billard Best of the East. Zawody rozegrane zostały w klubie bilardowym „Fordan”, a na starcie stanęło 88 zawodników. W finale na stałe mieszkający w Pecsu Vilmos pokonał zawodnika z Czech Michała Gavenciaka 9-2. W meczu o trzecie miejsce Mateusz Śniegocki (Polska) zwyciężył z najmłodszym uczestnikiem zawodów, Ukraińcem Artiomem Koszewojem 9-5. W pierwszej ósemce znaleźli się jeszcze: Vitaly Shulajev (Rosja), Robert Zachar (Polska), Kristian Bence (Węgry) i Dorde Radulović (Serbia i Czarnogóra).
Turniej w Pecsu kończył tegoroczne rozgrywki Dynamic Billard Best of the East 2004. Czas więc na podsumowania. Zwycięzcą łącznego rankingu został młody zawodnik z Polski Mateusz Śniegocki. Bilardzista reprezentujący barwy klubu Hades Poznań wykazał się najrówniejszą formą. Przypomnijmy, że w pierwszych zawodach rozegranych w Polsce został ich tryumfatorem. Na Słowcji zakończył rozgrywki na 17 pozycji. Drugie miejsce zajął podczas turnieju w Chorwacji, a w kończących cały cykl zawodach w Pecsu był trzeci. Łącznie zgromadził na swym koncie 315 punktów i wyprzedził drugiego w klasyfikacji Michała Gavenciaka o 20 pkt. Zajmując wysokie lokaty Mateusz wzbogacił swe konto o 1.840 euro. Dodatkowo otrzymał kija bilardowego BEAR ufundowanego przez głównego organizatora firmę MAK Marketing, a w przyszłym roku koszt udziału w zawodach Pucharu Europy Euro Tour pokryje mu firma Dynamic z Niemiec i PZBil. W sumie Śniegocki zarobił więc ok. 18.000 zł. Jest on również pierwszym zawodnikiem z Polski, który na 3 miesiące przed zakończeniem sezonu może być pewny powołania w skład kadry narodowej mężczyzn na rok 2005. Równie dobrze zawody wspominał będzie Michał Gavenciak, który został sklasyfikowany na drugiej pozycji. Sympatyczny zawodnik z Pragi wygrał łącznie w czterech turniejach 1.400 euro, a w turniejach Euro Tour w przyszłym sezonie koszt opłaty startowej pokryje mu firma IBP. Bardzo dobre trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji zajął Michał Turkowski (Polska). Na czwartej pozycji zawody zakończył kolejny gracz z Polski Paweł Rogalski. Dwaj ostatni mieli przed zawodami na Węgrzech szansę na drugie miejsce (dające dodatkowy bonus w postaci dofinansowania do turniejów Euro Tour), niestety nie wytrzymali „ciśnienia” i podczas zawodów w Pecsu ulegli teoretycznie słabszemu rywalowi. Dodać należy, że w ich spotkaniach widać był więcej strachu i kalkulacji, a niżeli prawdziwej gry.
Łącznie w rankingu Best of the East 2004 sklasyfikowanych zostało ponad 250 zawodników, reprezentujących 13 państw Europy Wschodniej. Po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć przy stołach bilardowych w oficjalnych zawodach EPBF zawodników z Rumunii i Armenii. Jeżeli chodzi o obsadę, to zagrali wszyscy którzy liczą się dzisiaj w Europie. Przy stołach bilardowych mogliśmy zobaczyć medalistów mistrzostw Europy: Sandora Tota, Radosława Babicę, Mariusza Rotera, Ivice Putnika, R. Sudica, znanych już w Europie Klasovica, Svilara, Stiepanova, jak również mistrza świata juniorów Voldesa Vilmosa, czy wielokrotnych medalistów mistrzostw Europy juniorów: Śniegockiego, Skowerskiego, Łopotkę czy Koszewoya. Łączna pula nagród gotówkowych przekroczyła 13.000 euro. Zawody okazały się więc strzałem w „10” i już dzisiaj wiele krajów jest gotowych do organizacji przyszłorocznego cyklu, w którym czeka kilka zmian. Jest propozycja, aby pula nagród w każdych zawodach wzrosła do 4.000 euro. Zwycięzca łącznego rankingu otrzyma dodatkowo gratyfikację finansową w wysokości 1.000 euro oraz kija bilardowego Bear. Zawodnicy będą mogli również zobaczyć nowe miejsca w Europie, albowiem chęć organizacji zgłosiła m.in. Rumunia, Ukraina oraz tradycyjnie Polska, Słowacja i Węgry. Można planować, że w przyszłym roku odbędzie się pięć turniejów. Szczegóły poznamy jednak za miesiąc po szczegółowych rozmowach z organizatorami i sponsorami. Właśnie dla nich należą się ogromne słowa podziękowania. A byli nimi: DYNAMIC BILLARD z Niemiec – sponsor generalny, IWAN SIMONIS i SALUC z Belgii oraz MAK Marketing z Polski, która była głównym organizatorem imprezy.
Słowa podziękowania należą się również klubom-gospodarzom zawodów, którymi byli: Duet i Caffe Don w Tomaszowie Mazowieckim, Golden West i Saturnus w Komarnie, PC Club w Splicie oraz Fordan Centre w Pecsu. Zawody sędziowali: Grzegorz Kędzierski (sędzia główny), Dariusz Kobacki (obaj z Polski), Dana Śustaćkova (Czechy), Vilmos Foldes (Węgry).